Miasta z klimatem na krótki wypad

Są miejsca w Polsce, które skrywają prawdziwe skarby architektury. Romantyczne zaułki, renesansowe kamienice czy średniowieczne baszty urzekają wszystkich. Daj się więc oczarować.

ZAMOŚĆ – perła renesansu

Uchodzi za miasto idealne i jest spełnieniem marzeń hetmana Jana Zamoyskiego. Ten wielki magnat zbudował je od początku, zatrudniając wybitnego architekta z Włoch Bernardo Morando. Zamoyski chciał, by jego miasto przyspieszyło rozwój gospodarczy Roztocza i stało się główną siedzibą jego rodu. Zapobiegliwy hetman wystarał się u króla o zgody na organizowanie jarmarków i targów oraz zwolnienie z podatków na 15 lat. Zamość rozkwitał, wzniesiono pałac i nowoczesne fortyfikacje, które okazały się nie do zdobycia dla Chmielnickiego i Szwedów. Spacerując po tutejszej starówce, wśród kolorowych kamienic, poczujemy niezwykłą atmosferę tego miejsca. Jednego z najbardziej wyjątkowych w naszym kraju.

JELENIA GÓRA – stolica Karkonoszy

To miasto na Dolnym Śląsku jest rajem dla turystów. Znajdziemy w nim muzea, mnóstwo zabytków, a góry mamy na wyciągnięcie ręki, więc dla każdego coś dobrego. Życie toczy się tutaj na rynku. W samym jego centrum znajduje się ratusz z XVIII w. otoczony malowniczymi kamieniczkami zwanymi siedmioma domkami. Stojące przed nimi eleganckie ławeczki zapraszają na odpoczynek. Ale jak tu siedzieć, skoro jest jeszcze tyle do zobaczenia. Koniecznie trzeba zrobić sobie zdjęcie z czerwonym jeleniem przed ratuszem i odwiedzić Fontannę Neptuna. Ta osobliwa rzeźba jak na miasto w górach, a nie nad morzem przypomina o handlowych tradycjach Jeleniej Góry. Ale Neptun miał chronić towary nie tylko żeglarzy, lecz również kupców na szlakach. Miasto to także winem stoi, a piwniczek, gdzie skosztujemy lokalnych trunków, jest mnóstwo. Nie ma lepszego miejsca, by wznieść toast na zdrowie!

GNIEZNO – siedziba pierwszych królów

Każde zwiedzanie Gniezna zaczyna się zwykle od Bazyliki Prymasowskiej zwanej też archikatedrą gnieźnieńską. Prowadzą do niej unikatowe drzwi z XII w., przedstawiające sceny z życia św. Wojciecha. Pierwszy kościół w tym miejscu powstał jeszcze za życia Mieszka I. Spacerując po Gnieźnie Traktem Królewskim, odwiedzimy najciekawsze zabytki. Na szlaku są też makiety i tablice informacyjne opowiadające o początkach państwa polskiego. Ale historia miasta jest o wiele dłuższa. Już w paleolicie istniało tu osadnictwo. Odkryto także pozostałości kamiennego kurhanu z VIII wieku. Gniezno podobnie jak Rzym leży na siedmiu wzgórzach. Ale jest otoczone lasami i jeziorami. To wprost wymarzone miejsce na kolejną jesienną przechadzkę, tym razem na łonie natury.

CHEŁMNO – do zakochania jeden krok

Nadwiślańskie Chełmno jak mało które polskie miasto może pochwalić się średniowiecznymi murami długimi na ok. 2 km. Zachowały się niemal w całości, ściśle oplatając tutejszą starówkę. Wzdłuż murów wije się brukowana uliczka, którą warto przejść w całości, żeby zobaczyć ceglane baszty i wieże. Jest ich aż 23. Pozostałe ulice wytyczono jak od linijki, dzieląc miasto na równe kwartały. Zrobiono to w czasach średniowiecza i tak już zostało. Poza tym Chełmno szczyci się posiadaniem relikwii św. Walentego kojarzonego ze świętem miłości. Ale nie trzeba czekać do 14 lutego, by tu przyjechać. Renesansowy ratusz, gotyckie kościoły i mieszczańskie kamienice warte są zobaczenia na własne oczy.